Byłem taki szczęśliwy że się zgodziła . Myślałem że nie wytrzymam
- Kocham Cię - zawołalem
- Ja też Cię kocham - powiedziala szczęśliwa Shadow
Zaczeliśmy się całować . Bardzo długo się całowaliśmy
- Może się przejdziemy i coś upolujemy - zapytała Shadow
- Hm... poczekaj mam inny pomysł ale to będzie niespodzianka
- Oki , lubie niespodzianki - powiedziała i odprowadziłem ja na chwilę do jaskini . Pózniej upolowałem sarnę . Doprawiłem . Przyszykowałem ładnie polanę i poszłedłem po moją ukochaną
- Witaj słoneczko gotowa na kolację?? - zapytalem czułym głosem
- Jasne kochany - dodała i przytuliła mnie
Zaprowadziłem ją na polanę
- Criss , jak tu pięknie - powiedziała szczęśliwa Shadow
- Cieszę się -odpowiedziałem
Zaczeliśmy jeść
- Mam do ciebie takie pytanie czy w tej watasze obchodzi się śluby??
<< Shadow dokończ>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz